Lotos o wstrzymaniu dostaw ropy z Rosji

Udostępnij artykuł
Obecne zapasy ropy naftowej pozwalają na utrzymanie ciągłości produkcji rafinerii Grupy Lotos w Gdańsku. Sytuacja nie ma wpływu na jakość paliw sprzedawanych na stacjach koncernu.

19 kwietnia PERN – operator polskiego odcinka rurociągu „Przyjaźń” – otrzymał informację od białoruskiego Gomeltransneft o zaobserwowanym zwiększeniu stężeń chlorków organicznych w ropie dostarczanej na Białoruś z Rosji. Przekroczenie norm wystąpiło również w przypadku ropy transportowanej do Polski. Poziom zanieczyszczenia może spowodować fizyczne uszkodzenia instalacji rafineryjnych. Dlatego podjęto decyzję o wstrzymaniu odbioru ropy.

W celu ochrony polskiego systemu przesyłowego i instalacji rafineryjnych wstrzymano odbiór zanieczyszczonej ropy w punkcie Adamowo (granica polsko-białoruska). Dzięki uwolnieniu zapasów ropy naftowej zostanie zapewniona ciągłość przerobu i zaopatrzenia polskiego rynku w paliwa do czasu wyjaśnienia przyczyn awarii i oczyszczenia systemu przesyłowego w Polsce.

W przypadku przedłużającego się braku dostaw surowca, dla polskich rafinerii ropa zostanie sprowadzona alternatywną drogą tj. przez Naftoport w Gdańsku. Spółka analizuje wszystkie scenariusze, które pozwolą zapewnić ciągłość dostaw ropy naftowej odpowiedniej jakości w długim terminie.

Sytuacja nie ma żadnego wpływu na dostępność, ani jakość paliw sprzedawanych na stacjach sieci Lotos. Spełniają one wszystkie wymogi i najwyższe standardy jakościowe.

© BROG B2B Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością sp.k. Dalsze rozpowszechnianie powyższego materiału jest zabronione.

Opublikowano: 25.04.2019
Aktualizacja: 26.04.2019