Działka to ważny element inwestycji w myjnię

Udostępnij artykuł

Jednak w wielu przypadkach wykup gruntu jest niemożliwy, czy to ze względów formalno-prawnych czy też finansowych. W takiej sytuacji rozwiązaniem koniecznym, ale wcale nie złym jest dzierżawa terenu pod myjnię.

– Należy pamiętać, że myjnia nie jest wymagająca pod względem wielkości zajmowanego terenu, a na budowę wystarczy nieruchomość o powierzchni jedynie od 500 do 800 m kw. Biorąc pod uwagę gabaryty myjni, mniej problematycznym sposobem jest dzierżawa terenu – mówi Adrian Grandke, prezes Car Wash Investment.

Według niego, wybór sposobu pozyskania gruntu w głównej mierze zależy od lokalizacji. – Należy pamiętać, że w centrach miast zdecydowanie trudniej jest pozyskać grunt na własność, nadal bardzo wysokie pozostają także ich ceny. Podobnie sytuacja kształtuje się w bezpośrednim sąsiedztwie popularnych sklepów należących do znanych sieci handlowych. W tym przypadku w 99-ciu procentach inwestor może pozyskać grunt jedynie poprzez dzierżawę – ocenia ekspert.

Jeżeli jednak inwestor jest w tej szczególnej sytuacji, że teren przeznaczony pod myjnię jest jego własnością, to wtedy fakt ten może posłużyć jako świetny argument przy rozmowie z bankiem.

– Kredyt inwestycyjny jest wygodną formą pozyskania kapitału, szczególnie dla osób z własnym gruntem, na którym ma powstać myjnia, ponieważ sam grunt może być w tych przypadkach zabezpieczeniem – mówi prezes Car Wash Investment.

W Polsce działa obecnie ok. 4 tys. myjni samochodowych, z czego połowę stanowią automatyczne myjnie tunelowe i portalowe. Około tysiąca stanowią myjnie ręczne, a kolejny tysiąc to myjni typu self-sevice, czyli tzw. bezdotykowe.