Rynek olejów smarowych zmalał o 11 proc.

Udostępnij artykuł

W ubiegłym roku rynek olejów smarowych w wyniku niekorzystnych tendencji makroekonomicznych dość wyraźnie kurczył się. Jak wynika z danych POPiHN zwłaszcza od strony tonażowej rynek odczuł spowolnienie gospodarcze. Najgorsze wyniki odnotowane zostały w pierwszym kwartale, kiedy branża zanotowała rekordowe na przestrzeni kilku ostatnich lat spadki w niemal wszystkich segmentach i grupach produktowych. W efekcie rynek skurczył się do poziomu najniższego od 2006 roku, czyli od kiedy POPiHN prowadzi monitoring rynku.
Na tym tle nie najgorszy wynik zanotował segment motoryzacyjny, który zmniejszył się o 5 proc. osiągając poziom około 120 tys. ton. "Duży wpływ na kondycję tego segmentu rynku olejowego miały obserwowane w skali całej gospodarki zachowania konsumenckie (odporność popytu wewnętrznego pomimo światowej recesji) oraz czynnik strukturalny w postaci zwiększonego importu używanych pojazdów z zagranicy, który pomimo pewnego wyhamowania osiągnął w roku ubiegłym poziom około 700 000 pojazdów. Te dwa elementy spowodowały, iż w roku 2009 segment olejów wielosezonowych (a więc z wyłączeniem olejów starszego typu monograde) dla pojazdów osobowych nie tylko nie załamał się, ale nawet minimalnie wzrósł, choć jest to wzrost w granicach błędu statystycznego" – czytamy w raporcie Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego.
Trochę gorzej wyglądała sytuacja w segmencie olejów dla pojazdów ciężarowych, który drugi rok z rzędu zanotował spadek. Tutaj nie było jednak gwałtownego załamania lecz kilkuprocentowe, stosunkowo łagodne zmniejszenie sprzedaży. "O wyraźnym, 5. procentowym spadku w całym segmencie motoryzacyjnym przesądziła zmniejszona sprzedaż olejów jednosezonowych typumonograde. Ich udział w rynku zmniejszył się w ostatnich 2 latach o 5 punktów procentowych, za co jedynie w części odpowiada spowolnienie gospodarcze. W znacznej mierze mają na to wpływ czynniki strukturalne, czyli coraz większy udział w rynku pojazdów z roczników, w których zastosowano już nowocześniejsze silniki wymagające najnowocześniejszych olejów. Poza tym coraz większa liczba kierowców postrzega stosowanie olejów multigrade jako wygodniejsze" – oceniają eksperci z POPiHN.