Od maja sklepy na stacjach sieci paliw Lotos są znowu otwarte. We wszystkich lokalizacjach dostępna jest oferta gastronomiczna Cafe Punkt. Przywrócono także sprzedaż kanapek z oferty Subway. Każdorazowo produkty przygotowywane są w opcji na wynos. Priorytetem nadal pozostaje zapewnienie bezpieczeństwa klientom i pracownikom.
Sieć stacji paliw Lotosu obejmuje 505 obiektów. Natychmiast po ogłoszeniu stanu zagrożenia epidemicznego spółka Lotos Paliwa podjęła działania zmierzające do zapewnienia ciągłości funkcjonowania wszystkich stacji. Szczególne środki bezpieczeństwa wprowadzono również w obszarze gastronomii. Pracownicy przekazują produkty na ladzie wydawczej, aby uniknąć kontaktu. Co godzinę odkażane są wszystkie powierzchnie, takie jak klamki, czytniki kart kredytowych, lada, dystrybutor napojów, kostkarka, pojemniki na śmieci czy stół roboczy. Na bieżąco dezynfekowany jest również m.in. cały kącik kawowy wraz z ekspresem. Natomiast w nocy dezynfekcji podlega cała część gastronomiczna (zamontowano w niej również dodatkowe przegrody z pleksi).
Przy kasach dostępy jest płyn dezynfekujący do dyspozycji klientów. Zamawiając gorący napój, klient otrzymuje od sprzedawcy kubek oraz zapakowany zestaw składający się z wieczka, mieszadełka, saszetki cukru i serwetki. Na stacjach Lotosu działa również 36 restauracji Subway. Ponad jedna trzecia z nich znajduje się przy autostradach i drogach ekspresowych, którymi codziennie przejeżdżają tysiące kierowców. Kanapki amerykańskiej sieci zamawiać można w godzinach 6:00-24:00.
Pracownicy stacji Lotos dbają o zachowanie najwyższych standardów. Zarówno produkty Cafe Punkt, jak i Subway dostępne są tylko w opcji na wynos. Wszystko po to, by klienci mogli czuć się bezpiecznie.
Pracownicy maja zasłonięte twarze lub pracują w maskach. Każdy poddawany jest obowiązkowemu pomiarowi temperatury ciała. Każdego wyposażono też w niezbędne środki zabezpieczające. Częstotliwość dezynfekcji zwiększono nie tylko w części gastronomicznej, ale również w strefie tankowania oraz na terenie sklepu. W tym ostatnim, zgodnie z wymogami rozporządzeń Ministra Zdrowia, wprowadzono ograniczenia co do liczby klientów. Wydzielono bezpieczne strefy i odpowiednie odległości między osobami oczekującymi w kolejce. Skrócono też czas obsługi przy kasie.
– Stacje paliw to ważny element funkcjonowania państwa. Dlatego stopniowo zmieniamy system ich pracy zachowując wszelkie względy ostrożności. Naszymi decyzjami wpisujemy się w drugi etap konsekwentnego otwierania gospodarki przez polskie władze. Bezpieczeństwo na stacjach paliw od początku było dla nas jednym z priorytetów. Nie udałoby się tego dokonać, gdyby nie nasi pracownicy. Dziękuję im za ich zaangażowanie – mówi Paweł Jan Majewski, prezes zarządu Grupy Lotos.
Na stacjach wprowadzono też specjalny system pracy, w którym wyeliminowano rotowanie się załogi. Pracowników podzielono na stałe brygady i zespoły, które nie mają ze sobą styczności. Pomiędzy zmianami następuje krótka, 20-minutowa przerwa, pozwalająca na dezynfekcję na stacji i przejęcie obiektu przez kolejny zespół. Dzięki podjętym odpowiednio wcześnie procedurom udało się utrzymać na stacjach pełne zatrudnienie.
– Dzięki wprowadzeniu przez Lotos Paliwa środków zapobiegawczych, udało nam się przez ten cały trudny okres uniknąć rozprzestrzeniania koronawirusa wśród pracowników stacji. Z satysfakcją możemy więc powiedzieć, że w tej walce do tej pory odnieśliśmy sukces. Otwarcie naszych sklepów nie oznacza, że rezygnujemy z przyjętych zasad. Jesteśmy przekonani, że dalsze, rygorystyczne ich przestrzeganie zapewni nam wszystkim odpowiednie bezpieczeństwo – mówi Wojciech Weiss, prezes zarządu spółki Lotos Paliwa.
Pełna lista stacji sieci Lotos znajduje się na stronie: http://www.lotos.pl/25/dla_kierowcy/stacje_lotos.
© BROG B2B Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością sp.k.
Dalsze rozpowszechnianie powyższego materiału jest zabronione.