Koncerny z Niemiec, Wielkiej Brytanii i Francji otrzymały licencje na wychwytywanie i składowanie dwutlenku węgla pod dnem Morza Północnego. Licencje przyznała Duńska Agencja Energii (DEA).
Na duńskich wodach Morza Północnego, na głębokości ok. dwóch kilometrów pod dnem może znaleźć się nawet 20 miliardów ton dwutlenku węgla. Duńska Agencja Energii zarekomendowała ministrowi energii i klimatu przyznanie pierwszych trzech koncesji na poszukiwanie i pełne składowanie CO2 pod dnem Morza Północnego. Licencje otrzymały: firma Total Energies i konsorcjum złożone z Ineos Energy i Wintershall Dea. Licencje mają być pierwszym etapem wdrażania planu składowania CO2 na pełną skalę w Danii.
Wydanie nowych licencji nastąpi po złożeniu przez ministra klimatu i energii raportu do Komisji ds. klimatu w duńskim parlamencie.
Ile to będzie kosztować?
Na razie nie wiadomo, jakie będą koszty całego przedsięwzięcia oraz jakie będą źródła jego finansowania. Wiadomo natomiast, że zgodnie z podpisaną umową koncern paliwowy Total Energies będzie miał 80% udziałów a pozostałe 20% znajdzie się w posiadaniu duńskiego rządu. Tym samym władze Danii zachowają możliwość opiniowania decyzji inwestycyjnych.
Miliardy ton gazu na dnie
Jeśli plany inwestycyjne uda się w pełni zrealizować to pod dnem Morza Północnego może znaleźć się tyle CO2, ile Dania przy obecnych wskaźnikach, wyemitowałaby przez prawie 1000 lat.
© BROG B2B Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością sp.k.
Dalsze rozpowszechnianie powyższego materiału zabronione.