Dwie nowe stacje powstaną w Myślenicach

Udostępnij artykuł

Jedną zapowiada Stanisław Lampa, natomiast drugiej ciągle nie wykluczają przedstawiciele myślenickiego PKS-u. Ten pierwszy kupił już dwie działki tuż obok terenu dworcowego i – jak mówi – w drugiej połowie przyszłego roku zamierza doprowadzić inwestycję do końca, z kolei PKS zabiegał o stację od przynajmniej dwóch lat. Gdy Marek Koźmiński, nowy inwestor obiektu dworcowego kupował od spółki grunt, w umowie warunkowej znalazł się zapis, że jeśli w planie pojawi się możliwość wybudowania takiej inwestycji na tym terenie, to będzie musiał dopłacić znaczną kwotę do transakcji. Dzisiaj rzecznik myślenickiego PKS-u mówi wprost: – Przedwczesne są przypuszczenia, że plany budowy stacji paliw należy odłożyć ad acta.

Dzisiaj bardziej prawdopodobne wydają się jednak zamierzenia Stanisława Lampy, byłego wójta Wiśniowej, który ma trzy stacje benzynowe w Myślenicach lub bliskiej okolicy; jedną na terenie miasta, przy ul. Słowackiego i dwie inne w Jaworniku. Jak wskazywał już na łamach "Dziennika Polskiego", gdy tylko pojawiły pierwsze informacje o chęci wybudowania w tym miejscu takiej inwestycji, zainteresował się tematem. – Słyszałem o różnych inwestorach, którzy mieli się tutaj pojawić i nie ukrywam, że byłoby to zagrożenie zarówno dla mnie, jak i dla innych, mniejszych stacji. Na razie głośno mówi o Orlenie.

Działki (w sumie 8,5 ar) zaczął kupować wkrótce po tym, jak radni uchwalili zmiany w planie zagospodarowania przestrzennego, zezwalające na lokalizację stacji paliw na terenie dworcowym. – Kupowałem je etapami, z tego co pamiętam jedną w lipcu, a kolejną we wrześniu. Z mojego projektu wynika, że to będzie niewielka, miejska stacja, będąca uzupełnieniem inwestycji, które są planowane na tym terenie – mówi Stanisław Lampa. – Wjazd będzie od strony ul. Słonecznej.

– Jako przedstawicielka spółki Galeria Myślenice mogę powiedzieć, że nigdy nie stawaliśmy na drodze do powstania stacji paliwowej w tym miejscu – twierdzi Lucyna Gowin. – Jako radna też nie mam do tej inwestycji obiekcji. Wiem, że przez długi czas nie można było uzyskać pozwolenia na budowę obiektu, bowiem istniały problemy natury formalnej. Gmina wprowadziła punktową zmianę w planie zagospodarowania przestrzennego i teraz, kiedy są już wszystkie obowiązujące dokumenty budowę można rozpoczynać.

Maciej Hołuj i Remigiusz Półtorak