Grupa Eurocash, największy w Polsce hurtowy dystrybutor FMCG, osiągnął w I półroczu 2010 roku 3,3 mld złotych przychodów (+3,3 proc. rok do roku). Marża brutto ze sprzedaży wzrosła o 0,9 pkt. proc. do 9,7 proc. Zysk netto zwiększył się niemal o jedną czwartą do 46,9 mln złotych.
Nieco gorsze wyniki miała spółka Eurocash Dystrybucja, której podstawową działalnością są dostawy produktów szybkozbywalnych na stacje paliw.
Sprzedaż Eurocash Dystrybucja wyniosła w 1 półroczu 2010 r. 301,30 mln zł, co oznacza spadek o 43,70 proc. Eurocash Dystrybucja:
Jak tłumaczą wynik przedstawiciele spółki, spadek sprzedaży spowodowany został głównie działaniami restrukturyzacyjnymi, w wyniku których zmniejszeniu uległa sprzedaż realizowana do niezależnych sklepów detalicznych, podhurtu oraz sieci sklepów detalicznych. Spadek sprzedaży dotyczył w szczególności kategorii wyrobów tytoniowych, w której sprzedaż uległa zmniejszeniu o 127,8 mln zł, co odpowiada 54,6 proc. różnicy między sprzedażą zrealizowaną w 1 półroczu 2010 a sprzedażą zrealizowaną w 1 półroczu 2009 r.
Eurocash stracił również duży kontrakt z największą siecią stacji paliw w Polsce – PKN Orlen. Od czerwca produkty FMCG dostarcza spółka Tradis z Grupy Emperia.
Zysk netto za II kw. br. wyniósł 33,5 mln zł (+23,0 proc. r/r), zgodnie z konsensusem (34,1 mln zł) i naszą prognozą w wysokości 33,5 mln zł- mówi Kamil Szlaga, analityk KBC Securities. – Pomimo trudnych warunków spółce udało się osiągnąć dobre wyniki dzięki spadkowi udziału w sprzedaży niskomarżowych produktów tytoniowych przy jednoczesnym zwiększeniu udziału wysokomarżowych produktów spożywczych i produktów impulsowych.