Lotos Paliwa, spółka zarządzająca siecią stacji paliw nie buduje nowej gastronomicznej marki dla swoich stacji paliw.
– Proszę pamiętać, że tworzenie marki to ogromna inwestycja – mówi Paweł Lisowski, prezes Lotos Paliwa. – Mamy już kąciki gastronomiczne. Owszem nie mają własnej nazwy, ale są na stacjach Lotosu. Chcę aby nazwa Lotos kojarzyła się z bardzo atrakcyjną ofertą, żeby kierowca chciał przyjechać napić się kawy i coś zjeść na stacji Lotosu. Konsekwentnie będziemy wzmacniać wartość marki Lotos. Nie przekonuje mnie to, że powinniśmy coś robić bo inni tak robią. Lotos chce kreować rozwiązania, a nie podążać za innymi.
Na początku 2008 roku na stacjach własnych (CODO) Lotos było zaledwie 75 kącików gastronomicznych, do końca roku otworzono 82 punkty. Lotos miał wówczas 139 własnych stacji w Polsce. Kolejny rok to kontynuacja dynamicznego rozwoju. Na stacjach Lotos powstało 18 kącików gastronoczminych z modułem hot dog i zapiekankowym. Na koniec 2009 roku Lotos miał 144 stacje własne na których funkcjonowało 100 kącików gastronomicznych.
W 2010 roku sieć kącików gastronomicznych rozwija się jeszcze szybciej. Do końca maja otworzono 16 nowych punktów. Lotos na 153 stacjach CODO ma obecnie 116 kącików gastronomicznych.