Lotos chce zarobić na pragmatykach

Udostępnij artykuł

Plany utworzenia nowej sieci przedstawił prezes Lotos Paliwa Paweł Lisowski podczas konferencji rynku paliwowego PetroTrend 2011, która odbyła się 16 marca w Warszawie. Jak informuje Paweł Lisowski, z badań jego firmy wynika, że istnieje grupa klientów zainteresowanych takim formatem. – Pragmatyk to człowiek nastawiony na zakup doskonałego paliwa w rozsądnej cenie, czyli value for money. Pragmatyk zdaje sobie sprawę, że aby utrzymać niską cenę, nie trzeba rezygnować z jakości paliw, pogodzi się natomiast z brakiem programu lojalnościowego, charakterystycznego dla segmentu premium – mówi Paweł Lisowski.

Przy wszystkich stacjach nowego konceptu Lotosu będą sklep i mała gastronomia. Nie będą to stacje samoobsługowe. Jak zapowiada Paweł Lisowski, nowy format zostanie uruchomiony jeszcze w tym roku. Sieć będzie się rozwijać w systemie stacji własnych i partnerskich. Sieć nie ma jeszcze nazwy ani wizualizacji, ale szczegółowe informacje powinny zostać podane do wiadomości podczas targów Stacja Paliw, które odbywają się w Warszawie w dniach 11-13 maja.

Przychody ze sprzedaży detalicznej Lotosu wzrosły w 2010 r. o 21 proc. w ujęciu rok do roku i 22 proc. w ujęciu kwartał do kwartału. W ubiegłym roku grupa sprzedała w detalu paliwa za ponad 4,26 mld zł. Grupa Lotos jest spółką akcyjną, której akcje notowane są od czerwca 2005 r. na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie.