– Polega ona głównie na reorganizacji naszej sieci, tak aby każda ze stacji działała jeszcze efektywniej i to nie tylko pod kątem wyników na sprzedaży, ale również jakości świadczonych usług. Z najważniejszych zadań, które bezpośrednio wpływają na poprawę wyniku finansowego, wymieniłbym przede wszystkim przejście na system ajencyjny, rozwój segmentu franczyzowego – działającego w oparciu o konkurencyjną ofertę programu partnerstwa handlowego "Rodzina Lotos" oraz wprowadzenie z sukcesem nowych produktów i usług, które są dziś znakiem rozpoznawczym stacji Lotos – uważa prezes Lotos Paliwa.
– Paliwa Dynamic, karty Navigator czy Lotos Biznes, to marki same w sobie – doskonale rozpoznawane przez klientów i posiadające ugruntowaną pozycję rynkową. Pamiętajmy, że za wszystkimi tymi osiągnięciami stoją konkretni ludzie – ich pomysły, przygotowania i ciężka praca. Szczególne słowa uznania należą się w tym miejscu kierownikom i pracownikom naszych stacji, których sami klienci uhonorowali Godłem "Jakość Obsługi", przyznając im pierwsze miejsce w kategoriach organizacja i czas obsługi oraz kompetencje i wiedza personelu – dodaje Paweł Lisowski.
W drugim kwartale tego roku segment detaliczny marki Lotos zanotował zysk operacyjny w wysokości 3,7 miliona złotych. Przychody ze sprzedaży wzrosły o 18,5 proc. kwartał do kwartału i o 20,3 proc. rok do roku. Sprzedaż detaliczna – przede wszystkim w związku ze wzrostem liczby stacji własnych i partnerskich – zwiększyła się od kwietnia do czerwca o 4,6 proc. (rok do roku) oraz o 12,6 proc. (kwartał do kwartału).