Gazprom Neft chce kupić od Skarbu Państwa 53 proc. udziału w Grupie Lotos. Ministerstwo Skarbu Państwa jeszcze we wrześniu zamierza ogłosić przetarg. Wszystkie transakcje mają być sfinalizowane do końca 2010 roku. Jednakże Gazprom oficjalnie nie potwierdza swojego zainteresowania.
– Należy się spodziewać wysypu spekulacji dotyczących potencjalnych nabywców Lotosu – komentuje Olena Kyrylenko, analityk KBC Securities. – Wcześniej prasa spekulowała, jakby Łukoil był zainteresowany udziałem. Jednak trudno oczekiwać, żeby druga największa polska rafineria została sprzedana Rosjanom. Natomiast oczekujemy ograniczonego zainteresowania ze strony zachodnioeuropejskich spółek rafineryjnych, gdyż one wola się trzymać z dala od rynków środkowoeuropejskich. Ponadto według pojawiających się komentarzy rzedstawicieli rządu, Lotos ma być sprzedany spółce polskiej. Zatem rozważamy dwa scenariusze; albo udział przejmie na przykład PGNiG, lub rząd wycofa się ze sprzedaży Lotosu. Oczywiście, nie możemy także wykluczyć częściowej sprzedaży, jeśli kurs akcji Lotosu będzie wysoki – twierdzi analityk KBC Securities.
Skarb Państwa posiada w Grupie Lotos 53,19 proc. akcji. 5,02 proc. należy do ING OFE. W rękach pozostałych akcjonariuszy znajduje się 41,79 proc. akcji gdańskiego koncernu.