Lotos zaprezentował załogi rajdowe

Udostępnij artykuł

– Wygrana w Rajdzie Lotos to wymarzony początek sezonu – komentuje Kajetan Kajetanowicz –Wynik ten dodał nam skrzydeł, jednak przed nami jeszcze kilka miesięcy ciężkiej pracy, lepszych i gorszych dni, ale dzielnie stawimy czoła wszystkim wyzwaniom. Od kilkunastu tygodni pracowaliśmy nad zbudowaniem nowego zespołu i jestem dumny, że udało nam się zebrać grupę pasjonatów i profesjonalistów. Ważne jest także wsparcie, jakie otrzymujemy od naszych partnerów – producenta paliw Lotos Dynamic oraz producenta olejów Lotos, a także STP, Szkoły Jazdy Subaru i Arcold – dodaje Kajetan.

Za miesiąc załoga wyrusza na trasę Rajdu Świdnickiego. Łącznie panowie wygrywali go siedem razy. Na początku czerwca wystartują w Rajdzie Karkonoskim, powracającym do klasyfikacji mistrzostw ze wspaniałymi odcinkami wokół Jeleniej Góry. Po wakacyjnej przerwie rozegra się szybki i techniczny Rajd Rzeszowski. Kolejną rundą jest Rajd Dolnośląski, rozgrywany w tym roku wcześniej niż zwykle. Pod koniec września jedyne szutrowe ściganie w tegorocznym kalendarzu – Rajd Polski. Impreza w Mikołajkach, z uwagi na nietypowy termin, to jedna z niewiadomych tego sezonu. Zmagania zakończy słowacki Rajd Koszyc.

Za kierownicą Mitsubishi Lancera Evo X na trasach Mistrzostw Świata Lotos Dynamic Rally Team zasiądzie ponownie Michał Kościuszko. Sezon 2011 dla załogi Lotos Dynamic Rally Team rozpocznie się od testów zaplanowanych na 3 marca br. w okolicach Parmy we Włoszech. Na kilkukilometrowym odcinku Michał będzie testował różne ustawienia zawieszenia. Będzie to także dobry moment na poznanie zespołu RalliArt Italy, który dwukrotnie zdobył tytuł Mistrza Świata w ramach PWRC w sezonie 2009 i 2010.

Start załogi na trasach Mistrzostw Świata rozpocznie się już 24 marca br. Rajdem Portugalii, rozgrywanym w pięknym turystycznym zakątku kraju – Algarve, gdzie odcinki przebiegają nieopodal malowniczego wybrzeża. Trasa rajdu wymaga perfekcyjnego przygotowania technicznego, a od załogi maksymalnego skoncentrowania i dobrych notatek.

Drugim rajdem, w którym wystartuje załoga Lotos Dynamic Rally Team 26 maja br. będzie Rajd Argentyny. Rozgrywany w prowincji Cordoba łączy ze sobą wszystko, co można znaleźć na szutrowym rajdzie – kręte wyboiste drogi przeplatają się z szybkimi prostymi odcinkami. Charakterystyczne dla tego rajdu są także przeszkody wodne, pokonywane przy ogromnej prędkości. W wakacje załoga pojedzie do Finlandii, kolebki Rajdowych Mistrzostw Świata. Tu można poczuć prawdziwą magię sportów samochodowych, niezwykle widowiskowe hopy, szybkie i wymagające oesy.

8 września br. Michał i Maciek po raz pierwszy wystartują w Australii, na wschodnim wybrzeżu w okolicy Brisbane. Poprzednie edycje rozgrywane w Australii znane były ze swojej wyjątkowej nawierzchni, charakteryzującej się milionami kulistych kamyczków. Dwa ostatnie jesienne rajdy rozegrane zostaną w Europie – Rajd Hiszpanii i Rajd Wielkiej Brytanii. Pierwszy z nich w dniach 20-23 października br. odbędzie się na wybrzeżu w okolicy Costa Dorada, turystycznym regionie Katalonii słynnym ze swoich długich piaszczystych plaż. Rajd ten charakteryzuje się mieszaną nawierzchnią, tzn. przez pierwszą połowę rajdu kierowcy startują na szutrach, a podczas drugiej na asfalcie. Ostatnim rajdem, na którym zapewne zostanie wyłoniony zwycięzca w klasyfikacji PWRC, będzie Rajd Wielkiej Brytanii, rozgrywany w listopadzie. Jest to niezwykle trudny rajd, ze względu na warunki atmosferyczne typowe dla tej części Europy. Padający deszcz i wiejący wiar skutecznie utrudniają uzyskanie dobrych czasów podczas przejazdu przez odcinki biegnące wzdłuż walijskich lasów.