Kluczowym formatem w sprzedaży, na przykład wód mineralnych, na stacjach benzynowych jest format 0,5 litra. – Dużym powodzeniem cieszą się nasze napoje Tymbark w butelkach plastikowych 0,5l, bardzo funkcjonalne opakowanie – doskonałe na podróż, jak i tradycyjne szklane opakowania naszych napojów z kultowymi kapselkiem w butelkach 0,25l od Tymbarku – przekonuje przedstawicielka firmy Maspex. Najmniejszym zainteresowaniem cieszą się napoje w opakowaniach dwulitrowych oraz większe.
Bardzo istotne, z punktu widzenia właściciela stacji benzynowej, jest takie ustawienie napojów, aby konsument idąc do kasy musiał przejść w ich bezpośrednim sąsiedztwie. – Ekspozycja ma tutaj kluczowe znaczenie, produkt musi być blisko, na wyciągnięcie ręki lub przynajmniej w zasięgu wzroku. W okresach letnich popularne są dodatkowe lokalizacje na tzw. końcówkach regałów czy na dodatkowych standach – stwierdza Dorota Liszka. – Impulsowość napojów powinna zostać przełożona na ich umiejscowienie na drodze klientów, ze szczególnym naciskiem na strefę przykasową – dodaje Wiktor Miałkowski. Jako podstawę ekspozycji napojów na stacjach benzynowych wykorzystuje się także zasady, które stanowią uniwersum dla innych kategorii oraz wykorzystuje się elementy merchandisingu. W sytuacji ograniczonego miejsca ekspozycyjnego w lodówce, pod uwagę bierze się także kwestie ekonomiczne, czyli po prostu zyskowność. Nie oszukując się, ona ma tu największe znaczenie.