W ostatnich czasach powyższe stwierdzenie uległo całkowitej dewaluacji. Postarajmy się prześledzić krok po kroku na czym polega wyżej wspomniana walka o klienta.
Myjnia bezdotykowa do niedawna była pewnego rodzaju kurą znoszącą złote jaja i nie było istotne jak ta kura wygląda. 95 proc. sukcesu stanowiły urządzenia myjące, natomiast konstrukcja z attyką, zadaszeniem i banerami pełniły jedynie funkcję informacyjną i ochronną. Stąd pierwsze attyki wykonane były z prostej blachy, gdzie nazwa "myjnia bezdotykowa" oraz nazwa firmy wyklejane były z folii samoprzylepnej. Czasy te jednak odeszły w zapomnienie w momencie jak na danym terenie powstawały nowe myjnie w niedalekiej odległości. Inwestorzy zdali sobie sprawę, iż klienta trzeba czymś przyciągnąć.
Obecnie standardem jest attyka półokrągła wykonana z blachy aluminiowej z frezowanymi i podświetlanymi napisami. Czołowe firmy reklamowe stosują już litery 3D za które inwestor nie musi nic dopłacać.
Zdecydowanym leaderem w stosowaniu zmian w design swoich myjni jest firma BKF myjnie, która ściśle współpracuje z firmą ASPERA Sp. z o.o. i wspólnie z nią wprowadzają innowację na rynku krajowym.
Przeprowadźmy analizę zmian wystroju myjni bezdotykowych.
Obecnie oprócz liter 3D na półokrągłej attyce wykonanej z blachy aluminiowej, coraz częściej stosowane są świecące węże LED, które stanowią zdecydowany element przyciągający uwagę klientów oraz poprawiający wygląd myjni.
Na ostatnich targach "Stacja Paliw 2010" w Warszawie, firma BKF Myjnie zaprezentowała bardzo ciekawy projekt myjni który oprócz w/w attyki wraz wężem LED wyróżniał się logo wykonanym w technice 3D (blacha aluminiowa + tworzywo sztuczne), które było podświetlane diodami LED. Kolejną nowością, która pierwszy raz została pokazana na targach, były zabudowane słupy wraz z napisami wykonanymi w technologii 3D i dodatkowo podświetlane diodami LED. Warto zauważyć, iż dopełnieniem wszystkiego był poliwęglanowy łukowy dach. Najciekawsze w tym wszystkim jest jednak to, iż innowacyjny i bardzo elegancki wygląd myjni oparty jest na standardowej konstrukcji, co stanowi o uniwersalności zastosowanych rozwiązań. Dzięki temu, klient dostosowuje wygląd swojej myjni do swoich możliwości.
Obecnie funkcję informacyjną na myjniach, a raczej o myjniach stanowią pylony reklamowe, bardzo często wyposażone w wyświetlacze tekstowe dzięki którym możemy przekazać klientowi informacje np. o promocjach oraz oznakowanie kierunkowe wjazd i wyjazd, tak bardzo do niedawna niedoceniane, a potrafiące "przechwycić" sporą ilość klientów.
Zadajmy sobie pytanie czy to się opłaca? Odpowiedź jest zgoła bardzo prosta zgodnie ze starą zasadą marketingową, która mówi że "ludzie kupują oczyma". Na uzasadnienie tego stwierdzenia podam prosty przykład. Jeśli chcemy wracać do domu taksówką i mamy obok siebie dwa postoje, a cena za przejazd jest identyczna jaki samochód wybierzemy, czy starego Poloneza czy lśniące nowe Audi? Myjnia sama nie zarabia, zarabiamy dzięki klientom, którzy muszą na tę myjnie przyjechać, a przyjadą na tę myjnię, która wydaje się bardziej przejrzysta i nowoczesna.
Wbrew pozorom, nawet najbardziej wyposażona wiata w elementy wizualizacyjne i dodatkowe jak pylon czy wjazdówki, stanowi niewielki procent kosztów w porównaniu z ceną urządzeń i prac budowlanych. Co warto wiedzieć to, że czym wiata lepiej wyposażona tym jest bardziej oszczędna dzięki nowoczesnym rozwiązaniom. Ostatnio firma ASPERA Sp. z o.o. zaproponowała również jako nowość na rynku całe attyki oświetlone świetlówkami LED, co daje oszczędności na zużyciu prądu w granicach 2/3 kosztów. Oprócz oszczędności związanych z energią elektryczną, firma daje 2 lata gwarancji na źródła światła co jest ewenementem na rynku. Świetlówka LED kształtem jest identyczna jak zwykła świetlówka i jej wymiana jest równie prosta. Energia elektryczna drożeje z dnia na dzień a nowoczesne rozwiązania tanieją. Biorąc pod uwagę wykonanie wiaty powinniśmy brać pod uwagę takie rzeczy jak: materiały z jakich jest wykonana (np. attyka plastikowa czy z aluminium), energooszczędność (LED czy tradycyjne źródła światła), jakość wykonania (np. która stanowi o całym wyglądzie) oraz nowoczesne rozwiązania których powinno być jak najwięcej w standardzie proponowanym przez wykonawcę ( np. litery 3D).
Obecnie nie ma już mowy o attykach wykonanych z prostej blachy czy wyklejanych napisów. Inwestorzy są świadomi tego, iż przy tak ogromnej konkurencji klienta trzeba przyciągnąć wyglądem myjni, dlatego te rozwiązania, które były kiedyś formą ekskluzywną dziś stały się standardem, a każdy nowy pomysł cieszy się ogromnym zainteresowaniem klientów. Musimy mieć świadomość tego, iż nad nowymi rozwiązaniami wyglądu myjni pracuje cały sztab ludzi począwszy od grafików, a skończywszy na osobach przeprowadzających badania marketingowe wśród przyszłych klientów. Duża część właścicieli myjni, którzy zakupili je kilka lat wstecz mając świadomość o rosnącej konkurencji zmienia wygląd swoich wiat, dzięki czemu nie tracą klientów. Oszczędzając na wyglądzie swojej myjni w znaczny sposób ograniczamy sobie możliwość dotarcia do klientów, którzy to właśnie dają nam zarobić. Klient nigdy nie stwierdzi czy nasze urządzenia myją lepiej jeśli do nas nie przyjedzie.
Innym zagadnieniem jest rynek myjni szczotkowych lub dotykowych. Myjnie te w przeciwieństwie do myjni bezdotykowych stanowią nieodłączną część stacji paliw. Rzadko spotyka się samodzielne myjnie szczotkowe. Ostatnio rynek ten poddał się ekspansji myjni samoobsługowych. Aczkolwiek widać już pierwsze symptomy ożywienia. Firmy proponujące w/w rozwiązania koncentrują się jedynie na urządzeniach nie proponując swoim klientom nic nowego. To raczej właściciele myjni szczotkowych we własnym zakresie czerpiąc z doświadczeń młodszej branży bezdotykowej przy pomocy czołowych firm reklamowych starają się o powrót klientów. Zasada jest ta sama "jak Cię widzą tak Cię piszą".
Reasumując, w dobie rosnącej konkurencji to w zasadzie design myjni stanowi o jej sukcesie.