Platforma “Petrobaltic” wróciła na złoże B3

Udostępnij artykuł

– Platforma będzie tu prowadziła prace polegające na rekonstrukcji zabezpieczeń otworów zlokalizowanych w obszarze bezzałogowej platformy PG-1 – informuje Waldemar Plata, dyrektor ds. operacyjnych w Lotos Petrobaltic.

Operacja holowania rozpoczęła się w środę 20 kwietnia ok. godz. 19.40, gdy platforma odzyskała pływalność. Z portu wyprowadziły ją należące do spółki WUŻ holowniki „Tytan”, „Taurus” i „Virtus”, a na złoże przeholowały „Granit” (należący do Lotos Petrobalticu) i „Tytan”. Holowanie dobiegło końca w piątek 22 kwietnia w godzinach wieczornych. Kluczowym elementem operacji było precyzyjne naprowadzenie platformy „Petrobaltic” na bezzałogową platformę PG-1.

Złoże B3 położone jest ok. 70 km na północ od Rozewia. Lotos Petrobaltic czerpie z niego ok. 4 tys. baryłek ropy naftowej dziennie. Dodatkowo spółka wydobywa tam gaz ziemny, który przesyłany jest dalej do elektrociepłowni we Władysławowie specjalnym rurociągiem o długość 82,5 km. Natomiast ropa naftowa transportowana jest tankowcem do gdańskiego Naftoportu.

Lotos Petrobaltic to spółka zależna Grupy Lotos SA. Firma ma koncesje na poszukiwanie, rozpoznawanie i eksploatację złóż węglowodorów w polskiej strefie ekonomicznej Morza Bałtyckiego. Potwierdzone zasoby Lotos Petrobaltic (M. Bałtyckie i Norweski Szelf Kontynentalny wg stanu na 31 grudnia 2010 r.) to 6,2 mln ton ropy naftowej oraz 0,5 mld metrów sześciennych gazu (zasoby pewne i zasoby prawdopodobne, kat. 2P) oraz 1,3 mln ton ropy naftowej i 6,5 mld metrów sześciennych gazu (zasoby warunkowe, kat. 2C).

Lotos Petrobaltic obecny jest na Norweskim Szelfie Kontynentalnym poprzez spółkę Lotos E&P Norge, która posiada w sumie 7 koncesji (6 poszukiwawczych i 1 wydobywczą). Na trzech z nich Lotos Norge jest operatorem. Dodatkowo spółka jest właścicielem firmy AB Geonafta, która wydobywa ropę naftową na Litwie.