– W okresie świątecznym dosłownie na każdym kroku otaczają nas większe lub mniejsze dekoracje. Jest dla nas wszystkich czymś oczywistym, że miejsca związane nie tylko z handlem, ale i z obsługą klientów, przybierają świąteczny wystrój. W to wszystko wpisuje się obiekt i otoczenie stacji benzynowej, które w tym czasie powinno silnie zwracać uwagę klientów – uważa Łukasz Stokłosa, doradca marketingowy i strategiczny, właściciel firmy DobraStrategia.pl. Podobne zdanie na temat dekorowania stacji paliw ma Marlena Skiba, dyrektor zarządzający w firmie Usługi Doradcze Smart Solutions. – W obliczu udekorowanej całej Polski, ozdobionych wszystkich punktów sprzedaży i wszelkich różnorodnych obiektów, nieudekorowane stacje benzynowe wyglądałyby co najmniej dziwnie i smutno – zauważa Marlena Skiba.
Odpowiednio udekorowana stacja nie tylko cieszy oko, ale często decyduje, że klient właśnie w tym obiekcie zrobi zakupy, i to nie tylko paliwa. – Jesteśmy wzrokowcami, warto więc zadbać o to, aby w okresie świątecznym stacje były odpowiednio przystrojone, co zachęci klientów do wejścia do środka i dokonania zakupów. Często właśnie dekoracja rozstrzyga o tym, którą z kilku jednakowych stacji klient wybierze – uważa Marlena Skiba z firmy konsultingowej Usługi Doradcze Smart Solutions. Jednak, jak się okazuje, wciąż wielu właścicieli stacji benzynowych nie docenia korzyści, jakie przynosi dekoracja świąteczna. – Właściciele nie dostrzegają potencjału, jaki drzemie w dobrej dekoracji świątecznej. Do taj pory temat dekoracji na stacjach w Polsce traktowany był symbolicznie i pobocznie – ocenia Mariusz Gagatko, dyrektor wykonawczy w firmie Multidekor, oferującej rozwiązania dekoracyjne dla obiektów.
Dekoracja oferuje wiele korzyści
Jak zauważa Łukasz Stokłosa z firmy DobraStrategia.pl, świąteczny wystrój wpływa na naszą percepcję i obniża naszą skłonność do oszczędzania. – W okresie świątecznym jesteśmy skłonni do większych zakupów niż podczas innych części roku, dlatego od kierownictwa stacji benzynowej będzie zależeć, w jaki sposób ten zwiększony ruch klientów i ich apetyt na zakupy przekuje na wzrost wolumenu sprzedaży – ocenia Łukasz Stokłosa.
Jak się okazuje, warto poświęcić trochę czasu i pieniędzy, bo korzyści są niezwykle kuszące. – Udekorowanie stacji benzynowych w emblematy świąteczne wzmacnia sprzedaż produktów świątecznych. Reklama jest dźwignią handlu, a w okresie świątecznym nie brak produktów przygotowanych specjalnie na ten okres, półki wręcz uginają się od nich – zauważa Marlena Skiba z firmy Usługi Doradcze Smart Solutions. – Stacje benzynowe są genialnymi punktami sprzedaży produktów w okresie świątecznym. Sprzedaż produktów FMCG na stacjach paliw w okresie około świątecznym jest znacznie większa niż w zwykłym okresie – dodaje Marlena Skiba.
Kiedy zacząć? Jak Dekorować?
Podejmując decyzję o dekorowaniu stacji benzynowej trzeba przemyśleć wiele istotnych kwestii – począwszy od zadecydowania, kiedy udekorować stację, poprzez decyzję jakie elementy stacji przybrać, a kończąc na odpowiednim doborze lampek świątecznych. – Istotne, aby zachować zdrowy rozsądek i nie rozpoczynać dekorowania stacji zbyt wcześnie, gdyż zamiast zwiększenia sprzedaży, dzięki podniosłej atmosferze związanej ze zbliżającymi się świętami – można po prostu popaść w śmieszność – przestrzega Marlena Skiba z firmy Usługi Doradcze Smart Solutions.
Gdy już zadecydujemy, w jakim terminie powinna być gotowa dekoracja, należałoby przejść do konkretów i kwestii związanych z techniczną stroną dekoracji. Należy także pamiętać, że nie wystarczy udekorować samego sklepu – warto przyozdobić także obiekty dodatkowe np. pylon, a także restaurację, jeśli się taka na stacji znajduje. Warto także dekorując, zachować umiar. – Dekoracja powinna być przemyślana, a elementy odpowiednio wyeksponowane. Nie musi być ich wiele. Już kilka bombek w witrynie lub jakiś element przed wejściem stworzy nam odpowiedni świąteczny klimat. Patrząc na trendy w dekorowaniu przestrzeni publicznych łatwo o inspirację – radzi Mariusz Gagatko z firmy Multidekor.
Zdaniem Łukasza Stokłosy w przypadku dekorowania sklepu czy baru na stacji benzynowej, należy pozostać przy tradycyjnych formach dekoracji związanych z bożonarodzeniową tradycją. Z kolei na zewnątrz można dodatkowo zastosować nowoczesną dekorację z wykorzystaniem oświetlenia LED. Można także spróbować udekorować stację w sposób niestandardowy. – Święta to czas, kiedy wielu z nas wyrusza odwiedzić rodzinę, często przemierzając znaczne odległości. Wiadomo, że wtedy zaglądamy też na stacje paliw. Dzięki niestandardowym rozwiązaniom możemy zaskoczyć klienta i wpłynąć na jego decyzje dotyczącą wyboru stacji – twierdzi Mariusz Gagatko. Z drugiej jednak strony trzeba uważać, aby nie przesadzić z inwencją. – Pomysł na nietypową dekorację jest dużo lepszy niż wykorzystywanie do tego celu standardowych elementów, jednakże pod warunkiem, że będzie przeprowadzony bardzo stosownie, aby była to elegancka niekonwencjonalność, a nie kicz – ostrzega Marlena Skiba z firmy Usługi Doradcze Smart Solutions.
Trendy w dekoracjach świątecznych
Jak informują eksperci firm doradczych oraz firm, które zawodowo zajmują się dekorowaniem obiektów, w modzie są i pozostaną tradycyjne ozdoby. – Kolorowe światełka, błyszczące ozdoby choinkowe, węże świetlne to dekoracje, które ciągle są na czasie – ocenia Łukasz Stokłosa. Jak się jednak okazuje, poza klasyką coraz bardziej popularne stają się oświetlenia ledowe. – Od kilku lat zwiększa sie udział tego typu oświetlenia w dekoracjach. Z uwagi na trwałość i energooszczędność jest to obecnie najlepsze rozwiązanie w profesjonalnych dekoracjach – uważa Mariusz Gagatko z firmy Multidekor. – Prawdziwą rewolucję w odbiorze przez klientów dają niezwykle plastyczne dekoracje oparte na panelach ledowych – dodaje z kolei Łukasz Stokłosa.
Na rynku dekoracji z wykorzystaniem oświetlenia LED pojawia się coraz więcej nowych form. – Nowością na rynku jest oświetlenie dynamiczne – efektowe. Od prostych girland i kurtyn wykorzystujących technologię flashing effect – po lodowe Tuby LED z efektem topniejącego lodu – wymienia Mariusz Gagatko. Jak zauważa ekspert z firmy Multidekor, właściciele lub zarządcy stacji paliw odważniej podchodzą również do kolorystyki dekoracji. – Czerwony i złoty królujące przez lata zastępują kolory bardziej agresywne takie jak: róż, fiolet, szafir oraz pastele. Liczy się wszystko, żeby klient zauważył obiekt i zaciekawiony zjechał na naszą stację – ocenia Mariusz Gagatko. – Coraz popularniejsze są także anioły świetlne, niedźwiedzie polarne czy świecące stożki przed wjazdem na teren stacji oraz elementy ustawione w wolnych przestrzeniach w pobliżu ulic np. fontanny świetlne – dodaje Mariusz Gagatko.
Szacunkowe koszty
Jak szacują eksperci, koszty dekoracji są bardzo różne – w zależności od tego, jaki efekt chce się uzyskać. – Koszt dekoracji świetlnej na zewnątrz oraz w witrynach może zaczynać się od ok 1 tys. zł netto. Górna granica cenowa zaś zależy tylko od wyobraźni i możliwości właściciela. Zazwyczaj jednak dekoracje zamykają się w kwocie od kilku do kilkunastu tysięcy złotych – szacuje Mariusz Gagatko, dyrektor wykonawczy w firmie Multidekor. Droższe są oświetlenia ledowe, ale są one z kolei bardziej wytrzymałe i bardziej energooszczędne. – Nowoczesna dekoracja LED to koszt od kilkudziesięciu do nawet kilkuset tysięcy złotych, ale można ją wykorzystywać podczas innych świąt w roku albo w zastosowaniach reklamowych – informuje Łukasz Stokłosa z firmy DobraStrategia.pl. Warto także pamiętać, że jest to wydatek jednorazowy, bo zakupione dekoracje mogą nam służyć w kolejnych latach.
Elementy dodatkowe
Jak się okazuje, ważna jest nie tylko dekoracja świąteczna, skuteczne może się okazać także zadbanie o inne szczegóły. – Istotnym elementem jest muzyka, która wpływa bardzo pozytywnie na nastroje klientów. Odpowiednio dobrany repertuar świąteczny umili klientom pobyt w sklepie i zachęci do sięgnięcia na najbliższą półkę po kolejny drobiazg – ocenia Marlena Skiba. – Warto także wykorzystać aromaty zapachowe do sklepów. Zapach pierników i cynamonu od razu przywoła na myśl świąteczny klimat i ciepło – zauważa Mariusz Gagatko z firmy Multidekor. Warto też pamiętać o tym, aby nie przesadzić w epatowaniu świątecznym klimatem. Jak zauważa Łukasz Stokłosa, o ile muzyka to bardzo dobry zamysł, to już ubranie pracowników w specjalne stroje świąteczne nie jest zbyt trafionym pomysłem. – Bezpieczniej dla wizerunku naszej firmy będzie, gdy nasi pracownicy pozostaną przy swoich standardowych strojach. "Kostiumy świąteczne" sprawią raczej, że pracownicy będą wyglądali komicznie – podsumowuje Łukasz Stokłosa.