Kara w wysokości 5000 złotych jest wynikiem nowego rozporządzenia ministra gospodarki Waldemara Pawlaka do ustawy o biokomponentach i biopaliwach ciekłych. Kara będzie nakładana przez Inspekcję Handlową.
W związku z założeniami nowej ustawy o biokomponentach oraz biopaliwach ciekłych obowiązek oznakowania będzie dotyczył nie tylko dystrybutorów, z których będzie sprzedawane "czyste" biopaliwo lub paliwo z 20 proc. domieszką bioestrów. Obowiązek oznakowani będzie leżał także po stronie właścicieli stacji, którzy będą sprzedawać B7 (olej napędowy z 7 proc. domieszką bioestrów) oraz E10 (benzyna z 10 proc. zawartością bioetanolu).
Problemem dla sieci paliwowych w nowym projekcie może być także zniesienie części ulg akcyzowych. Dotychczas niższą akcyzą mogły być obłożone wszystkie paliwa zawierające powyżej 2 proc. biokomponentów. W nowych przepisach próg ten ma zostać zwiększony do 7 proc. w przypadku oleju napędowego oraz do 5 proc. w przypadku benzyn silnikowych.
Projekt nowej ustawy został przygotowany w związku z koniecznością implementacji przepisów Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2009/28/WE w sprawie promowania stosowania energii ze źródeł odnawialnych zmieniającej i w następstwie uchylającej dyrektywy 2001/77/WE oraz 2003/30/WE.