Wartość płatności kartowych wzrosła o 8 proc.

Udostępnij artykuł

Rozliczenia bezgotówkowe przy użyciu kart stają się niezbędnym elementem wyposażenia stacji paliw.
Wzrost obrotów transakcji bezgotówkowych na stacjach benzynowych jest notowany systematycznie od kilku lat na poziomie kilkunastu procent rocznie. Jak wynika z programu Rozwoju Obrotu Bezgotówkowego w Polsce na lata 2009 – 2013 to właśnie sektor kart bezdotykowych będzie należał do najprężniej rozwijających się. 
Przychody ze sprzedaży Novitus SA w pierwszej połowie 2010 roku w segmencie systemów sprzedaży, oprogramowania i usług IT wzrosły o ponad 2,5 mln w stosunku do roku 2009 i wyniosły 12 mln 570 tys. złotych. W tym segmencie Novitus integruje, wdraża i serwisuje systemy sprzedaży m.in. dla stacji paliw.

Mimo to ciągle wiele stacji nie posiada terminali obsługujących karty płatnicze. Jedną z przyczyn jest stosunkowo wysoka prowizja od każdej płatności kartą, która waha się w granicach 1,6 – 3 proc. Dla porównania w Niemczech tego typu opłaty nie przekraczają 0,9 proc. Nie bez znaczenia jest także koszt, jaki trzeba ponieść w związku z zakupem terminala. Te najnowocześniejsze z dodatkowymi funkcjami kosztują nawet kilka tysięcy złotych. Za ich pomocą można płacić kartami zbliżeniowymi typu PayPass czy PayWave – oferującymi dużo szybszą obsługę od tradycyjnych kart, co jest kluczowe szczególnie w przypadku obsługi na stacjach.

Terminale płatnicze obsługują ponadto coraz popularniejsze na stacjach paliw programy lojalnościowe oraz usługi typu Cash-back – dzięki którym można przyciągnąć więcej klientów. Wydaje się, ze warto ponieść te wydatki, bo koszty związane z rezygnacją klientów z usług stacji z powodu braku możliwości płacenia kartą mogą okazać się o wiele bardziej dotkliwe.
 

Opublikowano: 03.09.2010
Aktualizacja: 03.09.2010