Portugalski koncern ma zamiar zatrudnić w bazie paliwowej tylko jednego pracownika i przy tym oferować klientom jedynie paliwo, wodę oraz powietrze do opon. Galp Energia chce konkurować ze stacjami przy super i hipermarketach, które według niektórych mogą w swojej działalności stosować dumping.
Podobna sytuacja miała miejsce również w Polsce. Mianowicie, zdaniem PIPP działania super i hipermarketów posiadających stacje paliw naruszają zasady uczciwej konkurencji i utrudniają prowadzenie działalności gospodarczej dla przedsiębiorców sektora paliwowego. Według Izby ma to bezpośredni wpływ nie tylko na rentowność małych i średnich przedsiębiorstw, lecz także narusza zasady wolnego rynku, które są zapisane w Konstytucji RP.
Celem portugalskiej spółki jest wyeliminowanie z rynku paliw stacji przy dużych sklepach, które obecnie posiadają 15 proc. udziały w całym rynku paliw w Portugalii.
Natomiast w Polsce, na koniec czerwca bieżącego roku w Polsce działało 139 przymarketowych stacji paliw – wynika z danych Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego za pierwsze półrocze 2010 r. To wzrost o dziewięć obiektów w porównaniu do końca 2009 r.
Liderem na rynku przymarketowych stacji paliw niezmiennie od wielu lat pozostaje Carrefour. Francuska sieć na terenie naszego kraju prowadzi 44 stacje, przy czym liczba ta nie zmienia się już od dwóch lat.
Drugie miejsce pod względem liczby stacji przymarketowych od niedawna zajmuje Intermarche 28 obiektami pod koniec pierwszego półrocza. Na trzecim miejscu, z 26 stacjami znajduje się Tesco, które do tej pory zajmowało fotel wicelidera w przymarketowej sprzedaży paliw.