Około godz. 20. 40 na jedną ze stacji paliw w Nidzicy podjechał samochód. Jego kierowca zatankował około 13 litrów paliwa i nie płacąc za nie odjechał krajową siódemką w kierunku Olsztynka. Zawiadomieni o zdarzeniu nidziccy policjanci w kilka minut później zatrzymali pojazd w okolicy miejscowości Mogiłowo.
Pojazdem podróżowali dwaj mężczyźni i kobieta. W trakcie kontroli drogowej kobieta źle się poczuła i wraz z jednym z mężczyzn została przewieziona do nidzickiego szpitala. Na miejscu pozostał kierowca fiata, 20-letni Daniel S. mieszkaniec gminy Stare Babice.
Jak się okazało pojazd, którym jechał posiadał tablice rejestracyjne innego auta. Samochód został zabezpieczony na policyjnym parkingu. Daniel S. udał się pieszo w kierunku Nidzicy. Piesza wycieczka mu się jednak nie spodobała i na pobliskiej stacji benzynowej próbował ukraść inny samochód. Kilka kilometrów dalej Daniela S. zatrzymał patrol policji. 20-latek trafił do policyjnego aresztu. Pod koniec października Daniel S. usłyszał zarzut usiłowania kradzieży auta, do którego się przyznał. Jednak to nie powstrzymało go przed kolejną kradzieżą. Po opuszczeniu komendy, ukradł kolejny pojazd.
Jeszcze tego samego dnia mężczyzna został zatrzymany przez policjantów w Warszawie. 20-latkowi za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Odpowie on również za kradzież paliwa.