Od niedzieli, 5 lutego, obowiązuje embargo Unii Europejskiej na import diesla z Rosji. To kolejne sankcje nałożone przez UE na Rosję w związku z napaścią na Ukrainę.
PKN Orlen zapewnia, że jest w pełni przygotowany na wprowadzenie embarga diesla z Rosji. Od lutego 2022 roku Orlen zrezygnował z importu ropy naftowej drogą morską oraz importu diesla z Rosji.
Nie powinno być drożej
Zdaniem ekspertów w najbliższych tygodniach nie powinniśmy spodziewać się gwałtownych wzrostów cen paliw. Produkcja rafinerii w Płocku i Gdańsku pokrywa obecnie ok. 70% zapotrzebowania na olej napędowy w Polsce. Wyzwaniem dla branży będzie wydłużona logistyka oraz obsługa dużych tankowców w polskich portach.
Od niedzieli obowiązują dwa pułapy cenowe dla rosyjskich produktów naftowych. Pułapy to 100 dolarów za baryłkę produktów naftowych premium, takich jak olej napędowy oraz 45 dolarów za baryłkę tzw. produktów przecenionych m.in. oleju opałowego.
Przewidziano 55-dniowy okres przejściowy dla statków przewożących rosyjskie produkty ropopochodne, które zostały kupione i załadowane do 5 lutego i zostaną rozładowane przed 1 kwietnia 2023.
Nadzór unijny nad cenami
Rada Unii Europejskiej poinformowała, że powróci do przeglądu mechanizmu pułapu cenowego dla ropy od połowy marca, a sam przegląd będzie się odbywał regularnie co dwa miesiące.
Przypomnijmy, że Rada UE 3 grudnia 2022 ustaliła górną granicę ceny rosyjskiej ropy naftowej na poziomie 60 dolarów za baryłkę.
źródło: PAP
© BROG B2B Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością sp.k.
Dalsze rozpowszechnianie powyższego materiału zabronione.