Konsumpcja paliw ciekłych po 3 kwartałach 2018 roku – dane POPiHN

Udostępnij artykuł
Wyniki konsumpcji paliw płynnych w Polsce w roku 2018, pomimo znacznego wzrostu cen tych paliw, są korzystne dla sektora naftowego w Polsce – poinformowała Polska Organizacja Przemysłu i Handlu Naftowego.

Dobre wyniki sprzedaży osiągają legalnie działające przedsiębiorstwa naftowe, a dynamika wzrostów oficjalnej sprzedaży w poszczególnych miesiącach od początku 2018 roku była na zbliżonym poziomie. Większa oficjalna sprzedaż krajowa oznacza większe zyski dla legalnie działających firm, ale też większe wpływy do budżetu państwa. Większe tym bardziej, że i ceny paliw w roku 2018 były nieco wyższe, co przekładało się na wzrost dochodów z VAT. Obserwowany w bieżącym roku wzrost rynku ma swoje podstawy we wprowadzonych i skutecznie realizowanych nowych regulacjach prawnych w postaci pakietów dla sektora paliwowego, ale też w rosnącej polskiej gospodarce i wzrastającej flocie pojazdów poruszających się po polskich drogach. Wojna z nielegalnym obrotem paliwem jeszcze się nie skończyła, ale ten problem uległ w roku 2018 znacznemu osłabieniu.

W stosunku do 3 kwartałów 2017 roku wzrost legalnego rynku paliw płynnych wyniósł 3 proc. – identycznie, jak dla rynku samych tylko paliw silnikowych. Takie wyniki zaopatrzenia rynku zostały osiągnięte poprzez wzrost produkcji krajowej paliw, zmniejszenia zakupów importowych i wzrostu eksportu.

Co istotne, zwiększonych zakupów zagranicznych dokonali głównie najwięksi gracze na rynku, czyli koncerny krajowe i zagraniczne zrzeszone w POPiHN. Po 9 miesiącach 2018 roku w Polsce zużyto 831 tys. m sześc. paliw więcej, niż w tym samym okresie 2017. Utrzymywał się trend wzrostowy dla zakupów benzyn silnikowych, oleju napędowego, paliwa lotniczego JET oraz gazu płynnego LPG i ciężkiego oleju opałowego. Jedynym produktem, na który popyt był mniejszy został lekki olej opałowy.
Skuteczna i ciągła walka z szarą strefą w znacznym stopniu ograniczyła nielegalny obrót paliwami płynnymi i tym samym wyniki, które dziś są obserwowane, można uznać za organiczny wzrost rynku.

Obserwowanym od jakiegoś czasu trendem jest wzrost zapotrzebowania na benzyny silnikowe przy jednoczesnym spadku zainteresowania autogazem. W omawianym okresie rynek gazu płynnego LPG jeszcze się zwiększał, ale rósł tez tzw. reeksport tego gatunku paliwa, po uwzględnieniu którego rozejście się obu rynków – benzynowego i autogazu – jest jeszcze wyraźniejsze, a sam rynek krajowy LPG wchodzi w etap spadku popytu.

Nadal dobrze rozwija się też segment zbytu paliwa lotniczego Jet, związanego z coraz większą chęcią Polaków – i nie tylko – do podróżowania drogą lotniczą. Dla lekkiego oleju opałowego notowano spadki zapotrzebowania, co przy obecnych warunkach pogodowych dobrze może świadczyć o służbach kontrolnych, które potrafiły wyeliminować z rynku transportowego sporą transzę paliwa, jakie mogłoby być wykorzystane niezgodnie z przeznaczeniem, jak to często bywało w przeszłości.

STACJA BENZYNOWA & CONVENIENCE STORE
– WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2018 –
> kliknij, aby się zapoznać się z pełnym wydaniem <

Diesel

Popyt na olej napędowy po 3 kwartałach 2018 był na poziomie o 3 proc. wyższym, niż przed rokiem. To podtrzymanie trendu wzrostowego z ubiegłego roku i z I półrocza 2018. Dostawy rynkowe tego gatunku paliwa wyniosły ponad 15 mln. m sześc. i były o prawie 0,5 mln m sześc. większe, niż przed rokiem. Import i nabycia w-w wyniosły 27 proc. całości dostaw i były niższe o 20 proc. od ubiegłorocznych. Do kraju przywieziono łącznie 4,2 mln m sześc. tego gatunku paliwa. Tzw. import uzupełniający, a więc dostawy realizowane przez operatorów spoza POPiHN, spadł o 33 proc. osiągając poziom 1,6 mln m sześc. Oficjalna dynamika dostaw rynkowych dla pozostałych firm, będących członkami POPiHN, osiągnęła w tym okresie wzrost o 8 proc.

Benzyny

Wzrost oficjalnego popytu na benzyny silnikowe, w stosunku do 9 miesięcy 2017, wyniósł 6 proc. Ich import wzrósł o 4 proc., ale w konsumpcji krajowej stanowił nadal tylko 12 proc. rynku. Również w przypadku tego gatunku paliwa główni gracze rynkowi – firmy członkowskie POPiHN – sprowadzili najwięcej produktu z zagranicy i dostawy te były porównywalne z poziomem ubiegłorocznym. Import uzupełniający wzrósł trzykrotnie, ale wciąż stanowił tylko 1 proc. zaopatrzenia rynku. Popyt krajowy na paliwo do silników z zapłonem iskrowym wyniósł 4,5 mln m sześc.

LPG

Sprzedaż krajowa gazu płynnego LPG była na poziomie o 1 proc. wyższym, niż przed rokiem i wyniosła 3,6 mln m sześc. Autogaz stanowił w tej wielkości około 3 mln m sześc. i było to około 66 proc. rynku benzyn silnikowych. To o 2 punkty procentowe mniej niż po 3 kwartałach 2017. Gaz płynny LPG w większości pochodzi z importu. Po 9 miesiącach 2018 udział importu w zaopatrzeniu rynku wyniósł 81 proc. – o 5 punktów procentowych więcej, niż w roku poprzednim. Tzw. reeksport tego gatunku paliwa – sprzedaż poza Polskę produktu, który do Polski został sprowadzony – wzrósł o 33 proc. osiągając wolumen 393 tys. m sześc. Przy uwzględnieniu tej wielkości rynek krajowy byłby o kilka procent niższy, niż w roku poprzednim.

JET

W dalszym ciągu dynamicznie rozwijał się krajowy rynek paliwa lotniczego JET. W stosunku do 3 kwartałów 2017 zapotrzebowanie na ten produkt wzrosło o 23 proc. Import zwiększył się ponad 10. krotnie, choć wolumenowo to nadal niewiele. Spore ilości paliwa Jet polskie rafinerie wysyłają wciąż poza nasze granice.

Oleje

Popyt na lekki olej opałowy zmalał o 12 proc., na co wpływ miała pogoda, ale też skuteczność służb kontrolnych, uniemożliwiających wykorzystanie tego paliwa do celów transportowych. Udział importu w zaopatrzeniu rynku tego oleju grzewczego wyniósł 14 proc., czyli tyle, co przed rokiem. Zapotrzebowanie krajowe na ciężki olej opałowy wzrosło o 29 proc., ale to i tak niewiele w stosunku do wolumenu, który polscy producenci wysyłają za granicę.

© BROG B2B Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością sp.k. Dalsze rozpowszechnianie powyższego materiału jest zabronione.