– Rurociąg z Rosji nie działa, a właściciele rafinerii zmuszeni są dowozić surowiec tankowcami z Ust-Ługi, co sprawia, że produkcja jest dla Orlenu nieopłacalna. Jeśli Rosjanie kupią część Możejek (nie spodziewam się, aby zostały sprzedane w całości), to rurociąg zostanie wyremontowany i rafinerie będzie mogła przynosić zyski – powiedział Kogan, cytowany przez agencję Regnum.
Orlen już od długiego czasu usiłuje przejąć kontrolę operacyjną nad terminalem w Kłajpedzie, co stanowiłoby warunek do tego, aby koncern mógł wybudować rurociąg z rafinerii do terminalu i w efekcie poprawić rentowność Orlen Lietuva. Litwini nie chcą jednak zrzekać się terminalu, uważając go za obiekt o charakterze strategicznym.
