Rynek naftowy, by się rozwijać, potrzebuje zmian

Udostępnij artykuł

– Na dynamikę naszej branży hamująco działa także brak jednoznaczności i stabilności przepisów podatkowych oraz skomplikowane procedury celno-podatkowe towarzyszące obrotowi paliwami. Bez względu jednak na te uwarunkowania, BP w Polsce utrzymuje dobre, stabilne tempo rozwoju – ocenia Jerzy Brniak.

– Lepsze niż sądzono wyniki polskiego rynku naftowego pozwalają zakładać, że również w kolejnych latach rynek polski będzie się stabilnie rozwijał, co pozwala zakładać dodatnie wyniki dla rynku produktów naftowych. Ich wzrost konsumpcji zazwyczaj poprzedza spodziewane ożywienie gospodarcze – uważa dyrektor generalny BP Europa SE Oddział w Polsce.

– Zgodnie z naszą strategią – której głównym celem jest utrzymanie pozycji lidera w branży – systematycznie powiększa się sieć stacji partnerskich z logo BP. Doświadczenie pokazuje, że to bardzo dobry model prowadzenia działalności stacji. Te stacje są bardzo dobrze zarządzane, są zlokalizowane w uczęszczanych miejscach, a jakość obsługi jest bardzo wysoka – informuje Jerzy Brniak.

– Zależy nam na tym i dbamy o to, aby klienci, widząc logo BP, byli pewni, że tankują na dobrej stacji, najlepsze jakościowo paliwo. W tym roku planujemy inwestować również w stacje własne, zwłaszcza w przypadku obiektów towarzyszących autostradom – podsumowuje dyrektor generalny BP Europa SE Oddział w Polsce.