[SPECJALNIE DLA NAS – RAPORT 2022] Branża paliwowa w Polsce co najmniej od czasu pierwszej fali pandemii covid-19 podlega niespotykanym do tej pory, gwałtownym zmianom. Po walce ze spadkami obrotów spowodowanymi lockdownem nastąpiła powolna odbudowa sprzedaży. Później jednak wybuchła wojna w Ukrainie, która była przyczyną kolejnych zawirowań. Mimo to spółka Anwim zwiększa swoje przychody, a sieć stacji paliw Moya cały czas rozwija się w imponującym tempie. – pisze na łamach publikacji „Stacje Paliw – Sprzedaż Detaliczna – Raport 2022” Paweł Grzywaczewski, członek zarządu Anwim.
„Obyś żył w ciekawych czasach…”
Kiedyś ta chińska sentencja traktowana była w Polsce jako dobre życzenie. Jednak w rzeczywistości było to coś całkiem przeciwnego, a mianowicie – przekleństwo. Istotnie, z pewnością dla branży paliwowej nastały wyjątkowo ciekawe czasy. Ciekawe i trudne.
Ubiegły rok stał pod znakiem mozolnej odbudowy sprzedaży na stacjach paliw, które po kolejnych falach pandemii wreszcie mogły złapać trochę oddechu. Jednak windujące ceny ropy naftowej sprawiały, że paliwo w detalu również drożało – inflacja zaczęła gwałtownie przyspieszać. Odpowiedzią na to była tarcza antyinflacyjna, którą wprowadziły władze. Obniżki VAT-u i akcyzy na paliwa przynajmniej doraźnie uspokoiły wzrosty cen. Jednak już za chwilę z przerażeniem czytaliśmy doniesienia o rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Destabilizacja rynku
Wojna w pierwszej fazie wywołała szok i prawdziwą panikę wśród konsumentów. Do historii przejdą długie kolejki przed stacjami paliw, ceny wzrastające niemal z minuty na minutę i niedobory paliw na stacjach. Naszym priorytetem wówczas było zapewnienie ciągłości funkcjonowania wszystkich stacji paliw w naszej sieci i niedopuszczenie do sytuacji, by na jakimkolwiek obiekcie zabrakło paliwa. Wymagało to od nas podjęcia starań dotyczących elastycznego dostosowania logistyki dostaw. Dzięki wysiłkowi całego zespołu w dużej mierze udało się nam zapobiec brakom paliw, jednak wysokie ceny, które wówczas nastały, niewiele spadły do dziś.
Kolejnym wyzwaniem były zmiany kierunku importu LPG, co było wymuszone krajowymi sankcjami na podmioty odpowiedzialne za zaopatrzenie polskiego rynku w ten produkt. Mimo tej niełatwej sytuacji popyt na paliwa nie spadał, a sprzedaż na stacjach Moya – zarówno paliw, jak i dotycząca obszaru pozapaliwowego – konsekwentnie rosła.
Rozwój mimo wszystko
Jako Anwim nieustannie działamy zgodnie z naszą wieloletnią strategią rozwoju. Metodycznie wdrażamy nowe rozwiązania, które otwierają nam kolejne możliwości rozwoju i wzrostu poziomów sprzedaży.
Pod koniec ubiegłego roku rozpoczęliśmy proces akwizycji holenderskiej spółki The Fuel Company – operatora międzynarodowych kart flotowych, który sfinalizowaliśmy w marcu br. Celem tej operacji było umożliwienie użytkownikom programu Moya Firma prostego, bezgotówkowego tankowania poza granicami Polski, rozliczania opłat drogowych, szybkiego zwrotu podatku i akcyzy za zakupione paliwo, a także znaczne poszerzenie portfela klientów flotowych GK Anwim. Karty TFC powered by Moya akceptowane są na 8 tys. stacji paliw w 18 krajach Europy.
Świadomi zmian na rynkach, presji organów Unii Europejskiej na odejście od paliw kopalnych, a przede wszystkim konieczności większej koncentracji na rozwiązaniach proekologicznych, podjęliśmy decyzję o budowie sieci punktów ładowania samochodów elektrycznych. W styczniu przystąpiliśmy do Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych. Członkostwo w PSPA pomaga nam w realizacji tej strategii. Obecnie jesteśmy na etapie pozyskiwania funduszy z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska na budowę sieci. Mamy nadzieję, że pierwsze punkty tego typu na stacjach własnych Moya powstaną jeszcze w tym roku.
Zmiany w Anwim
Kontynuujemy także rozwój naszej działalności importowej, jednak w wyniku sytuacji na świecie zdecydowaliśmy się na zmiany wewnątrz naszej Grupy Kapitałowej. Po uzyskaniu właściwych koncesji na obrót paliwami z zagranicą, kompetencje te w pełni przejęła spółka Anwim.
Sieć stacji paliw Moya również nie zwalnia. Ostatnio przekroczyliśmy pułap 380 punktów i cały czas idziemy do przodu. Osiągnięcie poziomu 400 stacji w tym roku jest zatem realne, a plan 500 obiektów do końca 2024 r. również jest aktualny.
Reasumując, pomimo trudnych, niespokojnych czasów, Grupa Kapitałowa Anwim kontynuuje rozwój realizując swoją wieloletnią strategię.
Źródło: „Stacje Paliw – Sprzedaż Detaliczna – Raport 2022” (wydawca: BROG B2B)
© BROG B2B Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością sp.k.
Dalsze rozpowszechnianie powyższego materiału zabronione.