Ekspert Arla: kategoria zimnych napojów kawowych podwójnie urośnie

Udostępnij artykuł
Komentuje Roman Jawczak, Business Unit Manager Arla Foods
[SPECJALNIE DLA NAS] Kategoria zimnych napojów kawowych jest bardzo młodą kategorią w Polsce i rzeczywiście na chwilę obecną względnie niewielką. W oparciu o nasze dane i doświadczenia z rynków europejskich i światowych przewidujemy utrzymanie dynamiki kategorii na zbliżonym poziomie i podwojenie wartości kategorii w perspektywie trzech lat.

Na dynamikę wzrostu wpływ ma, podobnie jak w kategorii lodów, zarówno ogólne ocieplenie klimatu, jak i pojawienie się w szerszej dystrybucji nowych smaków lub produktów z wartością dodaną.

Dodatkowo wprowadzenie w maju ubiegłego roku rozpoznawalnej marki kawy, jaką jest Starbucks, bez wątpienia w istotny sposób przyczyniło się do zwiększonych wydatków konsumentów w obrębie kategorii zimnych napojów kawowych. Również trend konsumencki prozdrowotnego odżywiania – i potwierdzenie w piramidzie żywienia przez Instytut Żywności i Żywienia faktu, iż spożywanie w zbilansowany sposób kawy jest zdrowe – miały istotny wpływ na dynamikę kategorii. W świetle badań kawa jest postrzegana przez konsumentów jako naturalny zastrzyk energii w kontrze do kategorii napojów energetycznych, zdominowanej przez sztuczne, syntetyczne składy energetyków.

Kategorię zimnych napojów kawowych należy rozpatrywać jako szeroko rozumiane napoje, a nie produkty nabiałowe. Stąd też podobnie jak m.in. w napojach energetycznych nadreprezentowane są kanały małoformatowe typu sklepy convenience, sklepy na stacjach benzynowych, małe sklepy osiedlowe. Istotną rolę odgrywają również supermarkety dyskontowe – z racji ilości punktów detalicznych w dużej mierze również pełnią misję zakupową (wygoda / convenience). Na bazie naszych doświadczeń dużym potencjałem wykazuje się kanał on-trade, szczególnie w trakcie sezonu wiosenno-letniego, gdzie prym wiodą punkty sezonowe, restauracje na plaży i w kurortach wakacyjnych, punkty gastronomiczne na festiwalach muzycznych, a poza sezonem również społeczność akademicka, gdzie marka Starbucks jest bardzo pożądana.

Oczywiście obserwujemy sezonowość kategorii. Nie jest tak, jak w przypadku lodów, niemniej w okresie sześciu miesięcy od kwietnia do września generowane jest 72 proc. wartości kategorii. Na tle kategorii marka Starbucks charakteryzuje się mniejszą sezonowością.

Z jednej strony coraz mocniej zarysowuje się trend prozdrowotny i czystej etykiety, na drugim końcu pozostają tradycyjne preferencje Polaków – preferujemy słodkie napoje, stąd prym wiodą dwa skrajne warianty, z jednej strony słodkie Starbucks Caramel Macchiato, a z drugiej bez laktozy, na odtłuszczonym mleku i bez dodatku cukru Starbucks Skinny Latte Lactofree.

Obecność marki Starbucks to gwarancja nieustannych innowacji, w marcu br. na półki zawitały dwa nowe warianty, odpowiedniki kawiarnianej linii słodkich Frappuccino w postaci Starbucks Frappucino Coffee oraz Starbucks Frappucino Vanilla. Oba w ekologicznych szklanych butelkach 250 ml z możliwością zakręcenia butelki i spożyciem na raty. Pierwsze wyniki sprzedażowe od wprowadzenia są bardzo optymistyczne i znacząco przekraczają zakładane oczekiwania. Kolejna nowość wprowadzona w maju br. to puszka Starbucks Doubleshot Espresso No Added Sugar, czyli Doubleshot Espresso w wydaniu bez dodanego cukru. A to wciąż nie koniec nowości na ten rok.

Komentarz powstał na potrzeby:
STACJE PALIW – SPRZEDAŻ DETALICZNA – RAPORT 2019
> kliknij, aby się zapoznać się z pełnym wydaniem <

© BROG B2B Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością sp.k.
Dalsze rozpowszechnianie powyższego materiału jest zabronione.