[TYLKO U NAS] Największym wyzwaniem jest niewątpliwie konieczność rozbudowy i modernizacji sieci przesyłowych, zwłaszcza na terenach, na których do tej pory nie było dużego zapotrzebowania na moc, np. MOP-y wzdłuż sieci drogowej TEN-T. Ten proces wymaga rozwoju sieci elektroenergetycznej, zarówno przesyłowej, jak i sieci dystrybucyjnych – mówi Hubert Różyk, rzecznik prasowy Ministerstwa Klimatu i Środowiska
Transport, spedycja i logistyka pozostają jedną z najważniejszych części polskiej gospodarki. Ale, aby się rozwijać, potrzebne są zmiany. To ogromne wyzwanie, z którym muszą się zmierzyć nie tylko przedsiębiorcy, ale również państwo, chociażby w kwestii zapewnienia odpowiedniej infrastruktury i optymalnych przepisów. Jak duże jest to wyzwanie dla polskiej gospodarki?
Zdajemy sobie sprawę z tego, jak ważną rolę dla polskiej gospodarki pełnią przedsiębiorcy działający w branży transportu, spedycji i logistyki. Z tego powodu będziemy systemowo wspierać elektryfikację transportu, tak aby utrzymać konkurencyjność polskich firm. Dodatkowo zainwestujemy też w powstawanie nowej infrastruktury ładowania dla pojazdów ciężkich.
Ministerstwo Klimatu i Środowiska we współpracy z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej prowadzi prace nad uruchomieniem dwóch nowych programów: „Wsparcie budowy lub rozbudowy ogólnodostępnej stacji ładowania dla transportu ciężkiego” z budżetem 2 mld zł oraz „Wsparcie zakupu lub leasingu pojazdów zeroemisyjnych kategorii N2 i N3” z budżetem 1 mld zł.
Równolegle pracujemy nad dostosowaniem polskich przepisów do prawa europejskiego w rozporządzeniu AFIR, tj. rozporządzenia Parlamentu europejskiego i Rady w sprawie rozwoju infrastruktury paliw alternatywnych i uchylenia dyrektywy 2014/94/UE.
Największym wyzwaniem jest niewątpliwie konieczność rozbudowy i modernizacji sieci przesyłowych, zwłaszcza na terenach, na których do tej pory nie było dużego zapotrzebowania na moc, np. MOPy wzdłuż sieci drogowej TEN-T. Ten proces wymaga rozwoju sieci elektroenergetycznej, zarówno przesyłowej, jak i sieci dystrybucyjnych.
Działania w tym zakresie prowadzone są od wielu lat. Jednym z najważniejszych było uruchomienie programu wsparcia ,,Rozwój infrastruktury elektroenergetycznej na potrzeby rozwoju stacji ładowania pojazdów elektrycznych” o budżecie 1 mld zł. W dalszym ciągu skala potrzeb i wyzwań jest ogromna, dlatego pracujemy nad kolejnymi rozwiązaniami w tym obszarze.
Na stacjach paliw sukcesywnie powstają ładowarki dla elektrycznych samochodów osobowych, uruchomienie szybkiej ładowarki dla samochodów ciężarowych to na razie jeszcze przyszłość, ale wcale nie tak odległa…
Elektryczne samochody osobowe stają się powszechnym widokiem na naszych drogach, tak samo jak infrastruktura ich ładowania. W elektromobilności dużo dyskutuje się o dylemacie “co było pierwsze? Jajko czy kura” – gdzie kura to auta elektryczne, a jajko to infrastruktura. Dbamy o to, aby infrastruktura powstała możliwie szybko, a jednocześnie wpieramy upowszechnianie się pojazdów elektrycznych. W przypadku samochodów ciężarowych jesteśmy dopiero na początku drogi związanej z rozwojem napędów zeroemisyjnych. Mamy już na polskich drogach elektryczne ciężarówki, a opracowania eksperckie potwierdzają, że transport z wykorzystaniem pojazdów elektrycznych na wybranych trasach już dzisiaj jest bardziej opłacalny ekonomicznie od używania pojazdów z silnikiem Diesla.
Kolejni producenci wprowadzają coraz większe modele elektrycznych ciężarówek, a rynek rozwija się dynamicznie. Ta zmiana już się zaczęła. Dodatkowo mamy już w Polsce stacje ładowania dla aut ciężarowych, których z czasem będzie coraz więcej.
Obecnie dla krajów wiążące są wymagania stawiane w rozporządzeniu europejskim AFIR. Do 2025 roku będziemy mieć stacje ładowania dla pojazdów ciężkich wzdłuż głównych dróg krajowych i autostrad, co maksymalnie 120 km. Docelowym planem jest umieszczenie ich co 60 km do 2030 roku. Aby przyspieszyć ten proces, uruchamiamy program wsparcia w budowie infrastruktury, o którym już wspominałem.
Jak oceniają Państwo rozwój elektromobilności w Polsce? Czy jesteście zadowoleni z tempa w jakim te prace są realizowane?
Elektromobilność w Polsce powinna rozwijać się szybciej. W tym celu prowadzimy szereg działań wspierających transformację sektora transportu w kierunku napędów zeroemisyjnych oraz pracujemy nad kolejnymi, nowymi rozwiązaniami. Wiemy, że to długi i skomplikowany proces, ale mamy na uwadze to, że transport i magazynowanie to w Polsce prawie milion miejsc pracy. Musimy wspierać konkurencyjność polskich firm, tak aby nie straciły pozycji lidera rynku europejskiego.
Promujemy też elektromobilność w kategorii aut pasażerskich. Mamy zwolnienie z opłat w strefach płatnego parkowania, możliwość jazdy buspasem, dopłaty do zakupu dla osób prywatnych i firm w ramach programu “Mój elektryk”. Pracujemy nad nowym programem wsparcia w zakupie aut elektrycznych i wspieramy rozwój infrastruktury przez dedykowane programy finansowego wsparcia.
Program wsparcia zakupu elektrycznych pojazdów lekkich „Mój Elektryk”, którego budżet zwiększono do 900 mln zł, przyczynił się znacząco do wzrostu udziału pojazdów elektrycznych na rynku motoryzacyjnym w Polsce. Z dotacji w ramach programu korzystają także przedsiębiorcy zainteresowani zakupem zeroemisyjnych pojazdów dostawczych kategorii N1 (o masie do 3,5t).
Od 2022 roku prowadzony był program wsparcia budowy i rozbudowy infrastruktury ładowania oraz tankowania wodoru. Alokacja przeznaczona na stacje ładowania o mocy powyżej 150 kW w wysokości 315 mln zł wyczerpała się w ciągu dwóch tygodni. Łączny budżet programu wynosi 870 mln zł i został już wyczerpany. Dzięki temu programowi…*
* cały wywiad z rzecznikiem prasowym Ministerstwa Klimatu i Środowiska Hubertem Różykiem do przeczytania w: >>KLIKNIJ<<
© BROG B2B Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością sp.k.
Dalsze rozpowszechnianie powyższego materiału zabronione.