Aktualnie Ministerstwo Gospodarki nie planuje wydłużenia okresu na zmodernizowanie zbiorników.
Przedstawiciele MG przypominają, że w chwili obecnej można mówić już o 16-letnim okresie przejściowym. Wymóg wyposażenia istniejących stacji w urządzenia kontrolno-pomiarowe, które sygnalizują wycieki paliw płynnych do gruntu i wód gruntowych został wprowadzony już 30 sierpnia 1996 r.
Według danych Urzędu Dozoru Technicznego aktualnie wymagania spełnia ok. 50 proc. zbiorników na stacjach oraz ok. 40 proc. w bazach paliw – dowiedział się portal Petrolnet.pl
Niestety eksperci UDT nie obserwują istotnego zwiększenia tempa modernizacji zbiorników na stacjach, jak również w bazach paliw. Właściciele zbiorników odkładają to na ostatnią chwilę. Tuż przed upływem terminu należy spodziewać się wzrostu cen usług – ostrzega UTD. W skrajnym przypadku może okazać się, że firmy dokonujące modernizacji zbiorników nie będą w stanie obsłużyć wszystkich zleceń.
O sankcje, jakich mogą spodziewać się właściciele zbiorników, którzy nie dokonają modernizacji w przewidzianym terminie zapytaliśmy rzecznika prasowego Urzędu Dozoru Technicznego.
– Przy najbliższym badaniu nie uzyskają decyzji o dopuszczeniu do eksploatacji. Kar finansowych nie stosujemy, ale konieczność wyłączenia zbiornika z eksploatacji jest w pewnym sensie taką karą – wyjaśnia Ewa Dorobińska, rzecznik prasowy Urzędu Dozoru Technicznego.