Policyjne uderzenie w nielegalny handel paliwami

Udostępnij artykuł

Pod przykryciem legalnych firm, grupa zajmowała się handlem paliwami bez uiszczania opłat celnych i podatkowych. Skarb Państwa mógł stracić nawet 15 mln złotych.

Z informacji, które zdobyli policjanci pracujący nad sprawą, wynikało, że zorganizowana grupa przestępcza, pod przykryciem legalnie działających firm, przetwarza olej opałowy wprowadzając go do sprzedaży jako pełnowartościowy olej napędowy oraz sprowadza na polski obszar celny paliwo bez uiszczania należności celnych i podatkowych. Wstępnie straty, które powstały z przestępczej działalności na rzecz Skarbu Państwa oszacowano na kwotę ok. 15 mln złotych.

We wtorek (30.08) rano policjanci Centralnego Biura Śledczego i Wydziału Kryminalnego KWP w Gdańsku razem z funkcjonariuszami Izby Celnej z Torunia, Urzędów Celnych ze Szczecina, Ciechanowa i Opola oraz urzędów kontroli skarbowej weszli łącznie do 90 firm, mieszkań oraz składów celnych i podatkowych na terenie 11 województw w Polsce (pomorskiego, zachodnio-pomorskiego, warmińsko-mazurskiego, kujawsko-pomorskiego, wielkopolskiego, mazowieckiego, dolnośląskiego, opolskiego, łódzkiego, śląskiego i podkarpackiego).

Jednym z miejsc, do którego weszli funkcjonariusze jest byłe gospodarstwo PGR-u w Rojewie (pow. rypiński, woj. kujawsko-pomorskie), gdzie, jak oszacowali funkcjonariusze izby celnej, zabezpieczono ok. 100 tys. litrów oleju zarówno opałowego, jak i napędowego. Ponadto w różnych miejscach zabezpieczono elektroniczne nośniki danych, gdzie jak spodziewają się policjanci, znajdować się mogą dokumenty świadczące o tej przestępczej działalności.

Policjanci zatrzymali 13 osób, wśród których są m.in. przedsiębiorcy prowadzący legalną działalność gospodarczą polegającą na handlu paliwami płynnymi.

Zatrzymane osoby, wczoraj w Prokuraturze Okręgowej we Włocławku, usłyszały zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, prania pieniędzy oraz naruszenia ustawy karno-skarbowej. Grozi im za to wysoka grzywna i kara więzienia do 10 lat. Pięciu podejrzanych trafiło do aresztu: trzech na 3 miesiące, dwóch na 2 miesiące. Wobec pięciu innych zastosowano dozór i poręczenia majątkowe. Decyzje o losie trzech pozostałych zapadną jeszcze dziś.

U zatrzymanych zabezpieczono pieniądze oraz dwie cysterny o łącznej wartości ok. 280 000 złotych na poczet przyszłych kar.