Nowa stacja zlokalizowana została przy drodze krajowej nr 61, łączącej aglomerację warszawską z Podlasiem i Mazurami, stanowiąc tym samym alternatywę dla drogi krajowej nr 8. – To właśnie całoroczny ruch biznesowy, często tranzytowy, a w sezonie wakacyjnym także turystyczny, był jednym z głównych powodów zlokalizowania naszej stacji w tym miejscu – mówi Piotr Niemczyk, dyrektor ds. rozwoju sieci MOYA.
– Lokalizacja ta doskonale wpisuje się w politykę rozwoju sieci, zakładającą naszą obecność zarówno przy drogach krajowych, jak i drogach o znaczeniu lokalnym, w małych miasteczkach i na wsiach – dodaje.
Stacja, zatrudniając 11 osób, oferuje klientom pełny wachlarz usług paliwowych oraz usługi dodatkowe. Do dyspozycji klientów pozostaje sklep z szerokim wyborem asortymentu spożywczego, samochodowego i innych produktów szybko zbywalnych. W budynku znajduje się także kącik kawowy CAFFE MOYA, oferujący kilka rodzajów kaw oraz moduł do produkcji hot-dogów. Już wkrótce możliwe będzie korzystanie na stacji MOYA z bezpłatnej sieci wi-fi.
Stacja paliw w Gzowie jest przyjaznym miejscem dla kierowców ciężarówek. Duży plac zapewnia wygodne parkowanie oraz możliwość swobodnego wykonywania manewrów. Przy zakupie 200 litrów paliwa kierowcy przysługuje darmowy obiad w sąsiadującej ze stacją restauracji. Dodatkową zachętą dla kierowców do zatrzymywania się w Gzowie będzie system przyznawania nagród przy płatnościach w wysokości ponad 50, 100 i 200 złotych. Także na stacji w Gzowie, jako punkcie szkoleniowym i pokazowym sieci MOYA, testowana i wdrażana będzie karta flotowa MOYA, która wprowadzona zostanie w pierwszym kwartale 2011 roku.
