Zaproszenie do nabycia akcji nie jest teraz priorytetem dla firmy, która skupiona jest na rozwiązaniu sytuacji na Litwie.
Kilka dni temu Minister Skarbu Państwa, Aleksander Grad zaprosił chętne podmioty do negocjacji w sprawie nabycia 53,18 proc. akcji Grupy Lotos. Termin składania pisemnych odpowiedzi upływa w dniu 4 lutego 2011 roku o godzinie 12.00. Jak wynika z informacji uzyskanych od PKN Orlen, koncern najprawdopodobniej nie weźmie udziału w negocjacjach.
Sprawa Możejek jest obecna w mediach od kilku miesięcy. Podobno jest od siedmiu do ośmiu chętnych na kupno rafinerii w Możejkach i są to firmy nie tylko z Rosji. Pojawiające się w mediach sugestie, jakoby PKN Orlen obecnie prowadził rozmowy z potencjalnymi nabywcami rafinerii w Możejkach nie znajdują żadnego pokrycia w faktach i należy je rozpatrywać wyłącznie w charakterze medialnych spekulacji – informuje biuro prasowe koncernu.
Jak informuje biuro prasowe koncernu w połowie sierpnia PKN Orlen wybrał międzynarodowy zespół doradców Banku Nomura, który ma za zadanie wypracować rekomendację co do przyszłości inwestycji na Litwie. Obecnie weryfikowane są różne scenariusze – od utrzymania aktualnej sytuacji właścicielskiej i dalszej budowy wartości litewskiej spółki, po scenariusze, w których następuje częściowa lub całkowita sprzedaż udziałów w litewskiej rafinerii. W tej chwili żaden z wariantów nie jest preferowany – o tym, który zostanie ostatecznie wybrany zadecydują wyłącznie argumenty biznesowe. Doradca w trwającym obecnie, pierwszym etapie prac ma za zadanie w transparentnym procesie zbadać rynek i precyzyjnie zdefiniować optymalny scenariusz dla Orlenu i jego akcjonariuszy. Na przełomie września i października PKN Orlen otrzyma pierwsze wyniki prac zespołu. Na podjęcie ostatecznej decyzji koncern daje sobie czas do końca roku.
